Dzisiaj mój pierwszy dzień po wakacjach nad polskim morzem, które nawet w końcówce sierpnia potrafi ugościć słoneczną pogodą. Wypoczęty i pełen werwy zabrałem się do nadrabiania zaległości w kancelarii, ale i na blogu.
Dla wielu przysłowie, które stało się inspiracją do dzisiejszego wpisu ma również bardziej dosłowne znaczenie. Nie ma to przecież jak zamieszkać we własnym, wymarzonym domu. Kiedy już zdecydujesz się na budowę własnego domu, zaczynasz od zakupu działki.
A co później?
Jeżeli masz już działkę, to często pierwszą rzeczą, jaka przychodzi Ci do głowy, jest postawienie ogrodzenia, chociażby po to, żeby nikt obcy po działce nie chodził. Budowę ogrodzenia w większości przypadków możesz rozpocząć nawet bez dokonywania zgłoszenia.
Jednym z wyjątków jest jednak budowa ogrodzenia od strony drogi publicznej.
Dokonując zgłoszenia musisz wiedzieć o jednej rzeczy. Mianowicie ogrodzenie na niezabudowanej działce to obiekt budowlany.
Możesz sobie pomyśleć: co za różnica?
Niestety traktowanie ogrodzenia jako obiektu budowlanego powoduje, że musisz przy jego budowie zachować odpowiednie odległości od drogi publicznej. W przypadku drogi najniższej kategorii (droga gminna) to aż 6 metrów od zewnętrznej krawędzi jezdni. Musisz przyznać, że perspektywa odsunięcia się z ogrodzeniem aż o 6 metrów nie jest zachwycająca.
Na szczęście jest możliwość, żeby zgodnie z prawem postawić ogrodzenie w mniejszej odległości.
Musisz tylko wystąpić i uzyskać pozytywne uzgodnienie planowanego przebiegu ogrodzenia z właściwym zarządcą drogi publicznej. Ważne przy tym, żeby dokonać tego przed dokonaniem zgłoszenia.
Później załączasz pozytywne uzgodnienie do zgłoszenia i już możesz stawiać ogrodzenie czasami nawet w granicy działki.
Proste, prawda?
Warning: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /home/emarketi/domains/procesbudowlanyblog.pl/public_html/wp-content/themes/thesis_184/lib/classes/comments.php on line 43
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }